Relacja tekstowa
W jedynym wtorkowym meczu 1 Ligi Sportowej Ligi Firm, naprzeciw siebie stanęły zespoły ZZG Mysłowice-Wesoła oraz PwC SDC. To spotkanie zapowiadało się bardzo emocjonująco, gdyż w trzech pierwszych kolejkach sezonu wiosennego, obie ekipy nie poniosły żadnej porażki. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem podejmowali ekipę Honeywell. Zawodnicy z Mysłowic wygrali wówczas aż 9:0, co było dla nich trzecim zwycięstwem z rzędu. Natomiast goście w ubiegły piątek, mierzyli się z drużyną Hammerjobs. Piłkarze PwC SDC, po zaciętym starciu pokonali swoich przeciwników 4:3, decydującą bramkę zdobywając w samej końcówce spotkania. Rywalizacja rozpoczęła się od bardzo wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się rozgrywać swoje akcje za pomocą dużej ilością podań, stosując wymienność pozycji. Od pierwszych chwil po gwizdku arbitra, gra toczyła się w dobrym tempie, a piłkarze z obu stron dochodzili do okazji strzałowych. Jednak pomimo kilku dogodnych sytuacji w pierwszej odsłonie, żadna z ekip nie zdołała pokonać bramkarza przeciwników i przy zmianie stron widniał wynik 0:0. Na początku drugiej części meczu, zawodnicy ZZG Mysłowice-Wesoła przystąpili do nieco odważniejszej gry w ataku, co niemal błyskawicznie przyniosło skutek. W 21 minucie gola na 1:0 dla gospodarzy zdobył Grzegorz Krakowiak, dając swojej ekipie prowadzenie. Po szybko zdobytym golu, zawodnicy z Mysłowic nadal napierali na bramkę rywali, dążąc do kolejnych trafień. W 33 minucie gola na 2:0 zdobył Piotr Miernik, a pięć minut później Daniel Kuliga dał gospodarzom trzybramkową przewagę. Choć po przerwie gracze PwC SDC także stwarzali sobie okazje bramkowe, nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego goalkeepera przeciwników. Ostatecznie po golu Tomasza Barana z samej końcówki meczu, drużyna ZZG Mysłowice-Wesoła pokonała PwC SDC 4:0, odnosząc czwarte zwycięstwo z rzędu.
