Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy FAMUR SA a Firmą ZK Grzybowice, zapowiadało się jako starcie drużyn, które w pierwszej kolejce sezonu wiosennego Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, poniosły wysokie porażki. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy, przed tygodniem konfrontowali się z ekipą PABLO Usługi Monterskie. Zawodnicy FAMUR SA ulegli wówczas rywalom w rozmiarach 1:9, dając całkowicie zdominować się przeciwnikom. Natomiast goście na inaugurację nowych rozgrywek, podejmowali drużynę Plastic Omnium. Piłkarze Firmy ZK przegrali tamten pojedynek 2:9, swoje bramki zdobywając dopiero w drugiej połowie spotkania. Mecz rozpoczął się od dość wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się rozgrywać swoje akcje z wykorzystaniem dużej ilości podań, wyprowadzając ataki ze środkowej strefy boiska. Choć gracze obu ekip stwarzali sobie mnóstwo dogodnych okazji do strzelenia gola, długimi fragmentami nie byli w stanie pokonać bramkarzy przeciwników. Ostatecznie jednak po emocjonującej pierwszej połowie, piłkarze schodzili na przerwę przy wyniku 0:0. W drugiej części meczu do odważniejszych ataków ruszyli goście, wraz z upływem kolejnych minut, osiągając na murawie coraz większą przewagę. Piłkarze z Grzybowic, dzięki dobrej postawie w ofensywie, zdobyli pierwszego gola w 30 minucie gry, kiedy to po zamieszaniu w polu karnym zawodnik FAMUR SA -Krzysztof Nowak, niefortunnie skierował piłkę do własnej siatki. Po tej bramce goście nie ustawali w swoich atakach, chcąc jak najszybciej zamknąć spotkanie. Jednak drugiego gola zawodnicy Firmy ZK, zdobyli dopiero w 38 minucie, kiedy to do siatki przeciwników trafił Mateusz Komor. Sześćdziesiąt sekund później ten sam zawodnik zdobył swojego drugiego gola, ostatecznie ustalając wynik rywalizacji na 0:3.
