Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Honeywell vs MRW

Honeywell
3 - 4
MRW
Full Time

Relacja tekstowa

W tym spotkaniu Honeywell podejmował zespół MRW, którego pierwszy sezon po powrocie do SLF również nie jest tym wymarzonym. Oba zespoły od samego początku były bardzo zmotywowane, by mieć na swoim koncie pierwsze trafienie tego dnia. Mimo obustronnych prób, worek z bramkami rozwiązał Łukasz Anchimiuk. Na odpowiedź Honeywell nie trzeba było długo czekać – już minutę później wyrównał Joshe Ineza i mecz rozpoczął się na nowo. Wtedy chyba wszyscy uwierzyli, że dziś jest ten dzień, w którym czarno-biali zdobędą swoje pierwsze punkty w tym sezonie. Oba zespoły miały szanse, żeby jeszcze w pierwszej połowie podwyższyć wynik, jednak nie wykorzystały swoich sytuacji. Po zmianie stron Honeywell skutecznie wypracował sobie drugą i… trzecią bramkę. Niewątpliwie duży wpływ na to miało wejście na boisko Mansoura Belhadja, który został autorem kolejnych goli. Historia pisała się na naszych oczach. Zespół Honeywell tak blisko trzech punktów jeszcze nie był. Jednak to było zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. W trzydziestej trzeciej minucie Grzegorz Wolsztyniak zdobył trafienie kontaktowe, a w trzydziestej dziewiątej Piotr Panchyrz nie pomylił się wykonując rzut karny. Ciągle jednak był możliwy podział punktów. Jednak tuż przed ostatnim gwizdkiem arbitra MRW wykorzystało swoją sytuację i rzutem na taśmę odebrało rywalowi trzy oczka. Czy następnym razem Honeywell uda się zdobyć pierwszy punkt w sezonie? Dowiemy się za tydzień.

Film