Relacja tekstowa
To było spotkanie między dwoma outsiderami Ekstraklasy. Netology jeszcze nie odniosło zwycięstwa w tym sezonie, więc wydawać się mogło, że po otworzeniu wyniku spotkania, zespół szybko prowadzenia nie odda. Jednak Capgemini miało również swój plan na ten mecz. Nieustające ataki na bramkę rywala zaowocowały w osiemnastej minucie golem Anisa Hermassiego, a chwilę później Mikołaja Krysiaka. Po zmianie stron Netology próbowało wyrównać wynik, jednak zawodnicy bili głową w mur. Za to po stronie Capgemini ponownie do głosu doszedł duet Hermassi – Krysiak, który poprowadził zespół do pewnego zwycięstwa 1:4.
