Relacja tekstowa
Przychylnym okiem aura spojrzała na boiska Stadionu Śląskiego w poniedziałkową inaugurację. Bez przeszkód mogliśmy przystąpić do rywalizacji i obserwować jak rozwija się walka o pozycję w 1 lidze. Doświadczony zespół CC Maksimum przywitał debiutanta, grupę Smarthaft w pierwszej kolejce, ale nie można powiedzieć, że dał nowemu lekcję futbolu. Bez kompleksów do rywalizacji podeszli piłkarze Smarthaft, co więcej trafiając premierowego gola, wprowadzili w zakłopotanie ekipę rywali. Ten falstart CC Maksimum przedłużał się i szybko tracili dystans do dobrze fizycznie przygotowanego rywala. Pierwsza połowa kończy się 5-3 na korzyść Smarthaft, jednak poczucie, że przewaga mogła być okazalsza pozostaje. Tomasz Maj z zespołu CC Maksimum robił co mógł i jego 4 trafienia pozwoliły pozostać w boju do końca. Smarthaft nie oddawał pola ani na chwile i zdołali przenieść to co na boisku na wynik, co nie zawsze jest takie pewne. Wynik końcowy 8-5 oddaje jak bardzo była to otwarta gra i jak mocne karty ma w talii Smarthaft.
