Relacja tekstowa
W jednym z dwóch pierwszych poniedziałkowych spotkań rozgrywek 3 Ligi Sportowej Ligi Firm, na boisko hali Kresowa w Sosnowcu wybiegły zespoły eq system oraz Prestige. Faworytem do zwycięstwa w tym starciu, pomimo porażki przed tygodniem, była ekipa rozstawiona w roli gościa. Gracze Prestige po dwóch zwycięstwach z rzędu, w ubiegły czwartek musieli uznać wyższość drużyny JAREMAR, minimalnie ulegając swoim rywalom 2:3. Natomiast gospodarze nie mogą zaliczyć do udanych, swoich pierwszych konfrontacji w sezonie zimowym. Gracze eq system ponieśli dotychczas trzy porażki, w poprzednim starciu przegrywając rywalizację z BMZ Poland w stosunku 3:5. Jednak na początku spotkania nie było widać różnicy punktowej, dzielącej oba zespoły w tabeli. Zarówno gospodarze jak i goście starali się wymieniać dokładne podania pomiędzy poszczególnymi zawodnikami, w szybki sposób przechodząc z obrony do ataku. Pierwszy gol w tym meczu, padł już po upływie 4 minut, a z trafienia na rzecz ekipy Prestige cieszył się Serge Nahle. Po szybkim otwarciu wyniku przez gości, piłkarze eq system nie pozostali dłużni swoim przeciwnikom. Już parę chwil później Mateusz Adamek doprowadził do wyrównania, a po upływie zaledwie kilku minut ten sam zawodnik wyprowadził gospodarzy na prowadzenie 2:1. Przez 15 minut mecz toczony był w sposób wyrównany, jednak ostatnie 5 minut pierwszej odsłony, zdecydowanie należało już do graczy Prestige. Goście przed gwizdkiem oznaczającym przerwę, trafili do bramki swoich rywali jeszcze czterokrotnie, przy zmianie stron prowadząc 6:3. W drugiej części spotkania, wraz z upływem czasu, coraz większą przewagę na placu gry przejawiali goście, całkowicie przejmując kontrolę nad środkową strefą boiska. Choć zawodnicy występujący w białych strojach starali się nawiązać walkę z ekipą gości, w drugich 20 minutach zdołali zdobyć zaledwie 1 gola. Ostatecznie eq system uległ Prestige 4:11, ponosząc czwartą porażkę z rzędu.
