Relacja tekstowa
W ostatnim poniedziałkowym spotkaniu 3 Ligi Sportowej Ligi Firm, naprzeciw siebie stanęły zespoły Prestige oraz Turbo-tec. Obie ekipy w swoich poprzednich konfrontacjach odnosiły zwycięstwa, dlatego to spotkanie zapowiadało się naprawdę ciekawie. Gracze rozstawieni w roli gospodarzy przed tygodniem, po zaciętym do ostatnich sekund meczu, pokonali BMZ Poland 7:6. Natomiast goście w ubiegły poniedziałek mierzyli się z drużyną Politechniki Śląskiej. Zawodnicy Turbo-tec odnieśli wysoką wygraną, pokonując swoich rywali w rozmiarach 9:3. Mecz rozpoczął się od szybkiej gry obu zespołów, które starały się grać długim podaniem. Zarówno gospodarze jak i goście, dokładnie wymieniali piłkę pomiędzy poszczególnymi zawodnikami, w błyskawiczny sposób przechodząc z obrony do ataku. Pierwszy gol w tej rywalizacji padł w 5 minucie, a na listę strzelców wpisał się zawodnik Turbo-tec – Marcin Michalczewski. Jednak już minutę później gracze Prestige doprowadzili do wyrównania, a bramkę zdobył Serge Nahle. Po tym trafieniu rozpoczął się festiwal strzelecki z obu stron. Najpierw dwukrotnie do bramki Prestige trafiali goście, by w ostatnich trzech minutach pierwszej części gry, stracić 3 gole. Ostatecznie po obfitej w trafienia pierwszej połowie, to gospodarze prowadzili 4:3. Drugie 20 minut rozpoczęło się podobnie jak zakończyła pierwsza odsłona gry, od lepszej postawy zawodników Prestige. Już w 23 minucie piłkarze gospodarzy powiększyli swoje prowadzenie, a gola na 5:3 zdobył Wojciech Kaziród. Choć na to trafienie w szybki sposób udało się odpowiedzieć zawodnikom Turbo-tec, nie byli oni w stanie w dalszej części drugiej połowy, nawiązać równorzędnej walki z przeciwnikami. Ostatecznie Prestige pokonał Turbo-tec 7:4, odnosząc swoje drugie zwycięstwo z rzędu. Graczem meczu został wybrany Serge Nahle, który zdobył dla swojej ekipy aż 5 bramek.
