Relacja tekstowa
Obie drużyny przegrały swoje spotkania w zeszłym tygodniu, ale jednak więcej powodów do radości mieli zawodnicy BMZ Poland, którzy utrzymują się w czołówce, przeplatając zwycięstwa porażkami. IVIA z kolei po udanej inauguracji zanotowała passę pięciu meczów z rzędu bez wygranej i w poniedziałkowy wieczór szukała przełamania złej serii. We wiosennym starciu tych zespołów górą byli gracze w niebieskich koszulach, którzy odnieśli pewne zwycięstwo 6:0. BMZ Poland miał więc okazję do “zemsty” i skutecznie wziął rewanż, a kluczowe dla losów spotkania okazały się już pierwsze fragmenty poniedziałkowego pojedynku. Po 10 minutach żywiołowo dopingowani przez swoich kibiców zawodnicy w czarnych trykotach prowadzili już 3:0, a szybko wywalczona przewaga pozwoliła im cieszyć się w końcowym rozrachunku z kompletu punktów. IVIA nie poddawała się łatwo, zdobywając gola “do szatni” zmniejszyła rozmiary prowadzenia rywali, a w drugiej odsłonie meczu dwukrotnie strzelała bramkę kontaktową, jednak BMZ za każdym razem odpowiadał trafieniem i obronił zaliczkę sprzed przerwy. Niespodzianki zatem nie było, wyżej notowany zespół wrócił na zwycięską ścieżkę, przy okazji rewanżując się za wiosenną porażkę i przedłużając passę swoich poniedziałkowych przeciwników.
