Relacja tekstowa
Patrząc na tabelę 1 Ligi za faworyta tego spotkania można było uznać BGH Polska, które zebrało pięć punktów więcej w dotychczasowych meczach do swojego poniedziałkowego rywala, jednak historia pojedynków obu drużyn przemawiała na korzyść Plastic Omnium. W pierwszej połowie jedni i drudzy poszli na wymianę ciosów, która sprawiła, że to starcie mogło się podobać. Gracze BGH Polska chyba nie do końca odrobili pracę domową bowiem dwukrotnie nie upilnowali w polu karnym Adriana Modelskiego, który w takich sytuacjach nie zwykł się mylić. Plastic Omnium dwukrotnie przed przerwą miał dwubramkową przewagę, jednak rywale nie pozostawali dłużni, a największa w tym zasługa Michała Zycha. Gracz ten jeszcze w pierwszej połowie skompletował hat-tricka, doprowadzając do wyrównania. Druga odsłona meczu nie była aż tak zacięta. Plastic Omnium po przerwie, podobnie jak w pierwszej części gry, zdobył trzy gole i ponownie dwa z nich były autorstwa Adriana Modelskiego, ale BGH Polska nie powiększył już swojej zdobyczy, nie dotrzymując tym razem kroku rywalom. Po serii pięciu porażkach z rzędu zwycięzcy tego pojedynku w czterech meczach wywalczyli 10 oczek i oddalili od siebie widmo spadku. Plastic Omnium dzięki tej wygranej zbliżył się w tabeli do swojego poniedziałkowego przeciwnika na dwa punkty i potwierdził, że ma na niego patent.
