Relacja tekstowa
W tym spotkaniu faworytem była Firma ZK Grzybowice, bowiem jako lider Ekstraklasy mierzyła się z czerwoną latarnią – Upojonymi Multitap. W wiosennych meczach między tymi drużynami górą byli Zabrzanie. W drugiej minucie wynik spotkania otworzył Mateusz Malec, co mogło być zwiastunem gradu bramek ze strony Grzybowic, jednak pierwsza połowa meczu miała zupełnie inny obraz. Już chwilę później wynik wyrównał Adam Kincel, a jego koledzy wtórowali mu kolejnymi trafieniami. W tej części gry ich licznik zatrzymał się na pięciu golach. Firmę ZK Grzybowice było stać jeszcze tylko na jedną bramkę. Po zmianie stron Łukasz Odrobina podwyższył wynik na 6:2 i wydawać się mogło, że jest to bezpieczna przewaga. Jednak od tego czasu zieloni ponownie przejęli inicjatywę. Łukasz Buchała i Dawid Maciaszczyk swoimi trzema trafieniami dali iskrę nadziei na wyniesienie z tego meczu choć jednego punktu. Niestety dla Grzybowic, drużynie zabrakło czasu na koleją bramkę i Upojeni zasłużenie dowieźli zwycięstwo do końca, które dało im cenne trzy punkty w walce o utrzymanie.
