Relacja tekstowa
Mecz pomiędzy drużynami VGL Group a Politechnika Śląska, zapowiadał się jako spotkanie zespołów, które nie poniosły jeszcze porażki w sezonie wiosennym Sportowej Ligi Firm. Gospodarze swoją debiutancką rundę na boisku treningowym Stadionu Śląskiego rozpoczęli z wysokiego „c”, wygrywając dwa pierwsze spotkania. Natomiast piłkarze Politechniki rozegrali jak dotąd tylko jedno spotkanie, które przeważyli na swoją korzyść. Dzisiejsza rywalizacja zapowiadała się zatem znakomicie. Jednak w pierwszych minutach meczu, gracze obu drużyn nie stwarzali wielu okazji podbramkowych, przede wszystkim broniąc dostępu do swojego pola karnego. W dalszej części pierwszej połowy spotkanie nieco się otworzyło, jednak nadal nie oglądaliśmy bramek. Do przerwy zatem rezultat pozostawał taki sam, jak podczas rozpoczęcia rywalizacji. Po bezbramkowych pierwszych 20 minutach, gol padł tuż po gwizdku arbitra, a trafienie dla gości zanotował Karol Erfurt. Po tym golu Akademicy stworzyli sobie jeszcze kilka okazji na zdobycie bramki, jednak byli nieskuteczni pod polem karnym rywali. Natomiast gracze VGL przebudzili się w końcowych fragmentach meczu. Najpierw w 34 minucie bramkę na remis zdobył Denis Jasmer, a już kilkadziesiąt sekund później Przemysław Szydłowski dał zespołowi gospodarzy prowadzenie 2:1. W samej końcówce meczu piłkarze grający w białych strojach zdobyli swoją 3 bramkę, ustalając wynik na 3:1. Dla gospodarzy to zwycięstwo oznacza podtrzymanie znakomitej passy i awans na 2 miejsce w ligowej tabeli.
