Relacja tekstowa
Przed spotkaniem pomiędzy BD Inwestor 2 a Dobry Warsztat trudno było wskazać faworyta. Obie ekipy zaliczyły już w tym sezonie zarówno dobre zwycięskie mecze, jak i te przegrane, co plasowało je w środku stawki Ekstraklasy. Mecz rozpoczął się od szybkiej bramki zdobytej przez zawodników gospodarzy. Już w 2 minucie meczu Andrzej Wronowski dał prowadzenie swoje drużynie, w jednej z pierwszych akcji spotkania. Po tym golu, gra dobrze układała się zawodnikom występującym w czarnych strojach. Gracze Inwestora długo wymieniali piłkę, kontrolując środkową strefę boiska. Jednak z upływem czasu do sytuacji zaczęli dochodzić również piłkarze Dobrego Warsztatu. „Pomarańczowi” w 12 minucie doprowadzili do remisu za sprawą trafienia Krzysztofa Krzywonia, a już 2 minuty później po golu Dominika Micora, wyszli na jednobramkowe prowadzenie. Wynik 1:2 utrzymał się już do przerwy i to goście niespodziewanie prowadzili po pierwszej części gry. Druga połowa rozpoczęła się od szybkiej i wyrównanej gry obu ekip, które starały się przejąc kontrolę nad meczem. W 30 minucie gola na remis dla gospodarzy zdobył Mariusz Kiciak i ta bramka otworzyła worek z trafieniami dla piłkarzy pomarańczowych. W końcowych 10 minutach Inwestor zdominował graczy gości, aplikując im kolejne 4 bramki, które przyniosły okazałe zwycięstwo. Po bardzo dobrym meczu z obu stron, BD Inwestor 2 pokonał Dobry Warsztat 6:2, wygrywając swoje 3 spotkanie w tym sezonie. Piłkarzem meczu był niewątpliwie Andrzej Wronowski, który ustrzelił w tym spotkaniu hat tricka.
