Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy drużynami Cooler Club i ESA Logistika, zapowiadało się jako mecz drużyn, które po słabym początku sezonu weszły na właściwe tory. Gospodarze w poprzedniej kolejce wygrali swój pierwszy ligowy mecz, natomiast ich przeciwnicy po serii porażek zanotowali dwa zwycięstwa z rzędu. W początkowej fazie spotkanie toczone było w dość jednostajnym tempie, z niewieloma okazjami bramkowymi. Pierwszy gol w spotkaniu padł w 7 minucie. Po samobójczym trafieniu Kamila Maja, zawodnicy Cooler Club wyszli na prowadzenie. Jednak 6 minut później gracze ESA doprowadzili do wyrównania. Bramkę na remis w 13 minucie meczu zdobył Michał Bednarz. Od tego momentu zaczęła zarysowywać się przewaga zawodników gości, którzy zaczęli stwarzać sobie coraz więcej akcji podbramkowych. Efektem tego były dwa kolejne gole zdobyte przed przerwą, które ustaliły wynik na 1:3. W drugiej połowie ponownie widoczna była przewaga piłkarzy ESA Logistika, którzy mieli ochotę na zdobywanie kolejnych bramek. Zawodnicy Cooler Club, pomimo kilku sytuacji, byli nieskuteczni pod bramką rywali. W 29 minucie goście podwyższyli swój dorobek bramkowy do 4 trafień, co rozwiązało worek z bramkami w końcowej fazie spotkania. Ostatecznie Cooler Club uległ drużynie ESA Logistyka 1:7. Dzięki tej wygranej, goście powiększyli serię zwycięskich spotkań z rzędu do trzech i awansowali na 3 miejsce w tabeli.
