Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy drużynami Upojeni Multitap a Capgemini, zapowiadało się bardzo wyrównanie. Oba zespoły odniosły już w tym sezonie po kilka zwycięstw oraz poniosły kilka porażek, dlatego mecz zapowiadał się bardzo ciekawie. W minimalnie lepszej sytuacji przed rozpoczęciem spotkania byli zawodnicy gospodarzy, którzy mieli na swoim koncie jedną porażkę mniej od rywali. Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry obu zespołów, które starały się konstruować przemyślane akcje. Jednak optycznie więcej z gry mieli gracze Upojeni Multitap, którzy z upływem czasu pierwszej połowy zaczęli przeprowadzać coraz lepsze akcje podbramkowe. Pierwszy gol w spotkaniu padł w 9 minucie, a jego strzelcem był zawodnik drużyny występującej w czarnych strojach. Zawodnicy gospodarzy na tym nie poprzestali, szybko zdobywając drugiego gola. W 13 minucie do siatki Capgemini trafił Marek Haniok podwyższając prowadzenie dla swojego zespołu. Do końca pierwszej połowy zawodnicy drużyny Upojeni kontrolowali przebieg spotkania, prowadząc grę w środkowej strefie boiska. Jednak w drugiej części meczu to gracze gości od samego początku starali się przejąć inicjatywę. Dużo lepsza gra zawodników w białych strojach pomogła im na dobre wrócić do spotkania. W 24 minucie bramkę kontaktową dla gości zdobył Robert Juffer, a kilka minut później ten sam zawodnik dał swojemu zespołowi wyrównanie. Do końca spotkania zawodnicy Capgemini mieli na boisku sporą przewagę i pomimo kilku doskonałych okazji nie udało im się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie Upojeni Multitap zremisowali z Capgemini 2:2. Był to pierwszy remis dla obu drużyn w bieżących rozgrywkach.
