Relacja tekstowa
To był prawdziwy mecz na szczycie. Fortis Logistics Sławków podejmował lidera Ekstraklasy – Lokal Nieruchomości. To właśnie zieloni zaliczyli pierwsze trafienie. Jednak trzy minuty później było już 2:1. Pierwsza połowa była naprzemienną wymianą ciosów. Szala zwycięstwa naprzemiennie przesuwała się to na korzyść białych, to na stronę zielonych. Na przerwę to Lokal Nieruchomości schodził z jednobramkową zaliczką. Po zmianie stron lider Ekstraklasy podwyższył swoje prowadzenie i konsekwentnie go pilnował. Mimo że Fortis Logistisc Sławków utrzymywał swoją strzelecką skuteczność na wysokim poziomie, to na jedną jego bramkę przypadały prawie dwie bramki przeciwnika. W związku z tym zieloni mimo bardzo dobrego meczu w swoim wykonaniu, musieli uznać wyższość lidera, który pozostaje jedyną niepokonaną drużyną najwyższej ligi. Dzięki sześciu trafieniom Dawida Kaciuby, zdecydowanie prowadzi on w klasyfikacji króla strzelców Ekstraklasy.