Relacja tekstowa
Gracze Freshmedu prezentują ostatnio dobrą formę, mieli za sobą passę trzech zwycięstw z rzędu i przeciwko Inmedium.pl chcieli pokazać, że zamierzają liczyć się w walce o czołowe lokaty. Początek niedzielnego spotkania potwierdził iż są oni na fali, bowiem dwie pierwsze akcje przyniosły dwa trafienia i błyskawiczne dwubramkowe prowadzenie wyżej notowanej ekipy. Mogło się wydawać, że takie otwarcie meczu sprawi, że worek z golami rozwiąże się na dobre, jednak od tego momentu do głosu zaczęli dochodzić rywale. Inmedium.pl odpowiedziało bramką kontaktową po kilku minutach, a jeszcze w pierwszej połowie wyszło na prowadzenie, trafiając „do szatni” tuż przed gwizdkiem sędziego zapraszającym obie drużyny na przerwę. Druga odsłona spotkania to ataki Freshmedu, który za wszelką cenę dążył do wyrównania, tyle, że kolejne okazje nie były zamieniane na gole. Cierpliwość jednak popłaciła, głównie za sprawą skuteczności Bartosza Stolarskiego. Zawodnik ten zdobył trzy gole w przeciągu dwóch minut, odwracając losy spotkania i nawet jeszcze odpowiedź Inmedium.pl II w ostatniej akjci meczu nie odebrała punktów Freshmedowi. Gracze tego zespołu wykazali się skutecznością na samym początku oraz w końcówce niedzielnej potyczki, ale to wystarczyło by po raz czwarty z rzędu cieszyć się z wygranej.
