Relacja tekstowa
Środowe emocje kończyły się spotkaniem zespołu DPL z Fortis Logistics Sławków. Ekstraklasa zbliża się ku końcowi, ale nadal oba zespoły mają jeszcze o co walczyć. Fortis Logistics Sławków staje do walki w roli faworyta, mającego szanse na 4 miejsce w rozgrywkach. Natomiast DPL w przypadku zwycięstwa mogłoby wyraźnie odskoczyć od ostatnich zespołów tabeli i liczyć na 7 miejsce na koniec sezonu PowerPartners Ekstraklasy. Lepsi od początku byli gracze z dolnej części tabeli, wykazywali więcej inicjatywy i szybko objęli prowadzenie 2-0. Spóźnione wejście w mecz jeszcze przez chwilę dawało się we znaki graczom Fortis Logistics Sławków przez co rywale uciekli wynikiem na 3-1. Kontaktowy gol, który uspokoił faworytów, zrodził coraz więcej okazji, po których jedna zakończyła się bramkową sytuacją dająca nam remis w rywalizacji. W pierwszej połowie zostaliśmy obdarowani jeszcze trzema bramkami, w tym dwiema będącymi zasługą zawodników Fortis Logistics Sławków. Wrzucili kolejny bieg i rzutem na taśmę uzyskali prowadzenie tuż przed przerwą 5-4. W drugiej połowie akcję obu drużyn były dłużej przygotowywane i nie widzieliśmy już tylu strzałów na bramkę. W 31 miucie swoją 4 bramkę dzisiaj uzyskał Mateusz Majchrzak ,dając zespołowi Fortis Logistics Sławków dwubramkowe prowadzenie. Ostatecznie ten bardzo wyrównany mecz zakończył się tenisowym wynikiem 7-5 dla faworytów, tym samym utrzymując do samego końca szanse na 4 miejsce w naszej Ekstraklasie.
