Relacja tekstowa
Faworyta tego spotkania można było wskazać bez zastanowienia. Cooler Club miał o 15 punktów więcej od będących na przedostatnim miejscu w tabeli rywali. Mimo to HireRight postawili bardzo trudne warunki gry, dobrze bronili i odważnie kontratakowali. Po raz pierwszy dali się zaskoczyć dopiero w 11. minucie, a do siatki trafił Mateusz Czechowski. Piłkarze Cooler Clubu podwyższyli prowadzenie w 17. minucie i na drugą połowę mogli wyjść ze spokojem. Rywale z HireRight nie stracili jednak zapału i pozostawali bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Pomimo chęci i prób nie byli w stanie zdobyć nawet kontaktowej bramki, a w samej końcówce stracili jeszcze dwie i przegrali 0:4. Dzięki wygranej przy równoczesnym potknięciu NC+, Cooler Club wskakują na 2. miejsce, a HireRight nie poprawiają swojego skromnego dorobku i pozostają przedostatni.
