Relacja tekstowa
Przy mocnym wietrze i rzęsiście padającym deszczu rozpoczęło się to spotkanie, jednak trudne warunki pogodowe nie przeszkodziły obu drużynom stworzyć dobrego widowiska. Jedni i drudzy byli ostatnio w zupełnie odmiennej sytuacji – ING Tech Poland po serii wygranych na początku rozgrywek przegrał minimalnie z Vattenfall IT, z kolei Hire Right przerwał długą passę porażek, ogrywając Eco Dla Firm. Gracze w niebieskich koszulkach chcieli zapewne pójść za ciosem, ale w czwartkowy wieczór poprzeczka była zawieszona wysoko, bowiem rywal należy do czołówki i chciał wrócić po ostatnim niepowodzeniu na zwycięską ścieżkę. ING Tech Poland już w drugiej minucie objęło prowadzenie, które udało się podwyższyć niedługo później, ale Hire Right odpowiedział szybko kontaktowym trafieniem. Ważny dla losów spotkania był koniec pierwszej i początek drugiej połowy gdy jesienny debiutant zdobył dwie bramki. Gol do szatni i kolejny tuż po wznowieniu gry sprawił, że ING Tech Poland osiągnęło bezpieczną przewagę, której nie wypuściło do końca meczu. Graczom Hire Right nie można odmówić ambicji, bowiem zaczęli oni atakować z większą determinacją, jednak gdy już udało się strzelić drugą bramkę, wówczas rywale błyskawicznie zadali dwa ciosy, który musiały odebrać nadzieję tych pierwszych na jakąkolwiek zdobycz. Ostatecznie ten ciekawy pojedynek zakończył się wynikiem 6:3 na korzyść zawodników w pomarańczowych barwach, dzięki czemu ING Tech Poland zrównało się punktami z pozostałym tercetem z czołówki, mając jednak najmniej rozegranych spotkań spośród kandydatów do mistrzostwa 3 Ligi A.
