Relacja tekstowa
Zespół Bowim mając na celu powrót na właściwe tory dostaję kolejną kłodę pod nogi, lidera 1 ligi zespół Upojeni Multitap. Nie ułatwi to zadania outsiderowi 1 ligi, może natomiast optymistycznie nastawić przed meczem graczy lidera .Widowisko rozpoczęło się nieoczekiwanym golem Bowim już w 5 minucie. Nie wyprowadziło to ani trochę graczy Upojeni Multitap z równowagi odpowiadając dwie minuty później bramką na 1-1. Od tego momentu o grze obu zespołów zaczęły decydować nerwy i czysta gra zeszła na drugi plan. Przekonał się o tym Przemysław Kózka który otrzymał żółta kartkę, absolutnie się z tym niezgadzając. Przeniósł on złość ze słów na grę co zaskutkowało dwoma golami wyżej wymienionego zawodnika. W wymianie ciosów przed końcem pierwszej połowy na prowadzenie 4-3 wyszedł faworyt spotkania. Druga cześć to nadal gorące głowy graczy obu zespołów w zażartej walce o zwycięstwo, w które ciągle wierzył zespół Bowim. Złe decyzje, utrata kontroli nad sobą to kolejne dwie żółte kartki dla graczy Bowim i utrata koncentracji oznaczająca szybkie trzy gole dla Upojeni Multitap. Przed samym końcem żółtą kartkę ujrzał jeszcze gracz Upojeni Multitap, tradycyjnie już w tym meczu nie zgadzający się z decyzja sędziego, jak poprzednio ukarani zawodnicy. Koniec końców po słabszym początku, nadal pewne zwycięstwa drużyny Upojeni Multitap i umocnienie się na szczycie tabeli.
