Relacja tekstowa
Zdecydowanym faworytem tego spotkania był BetaMed, który znajduje się na czele tabeli bez żadnej porażki na swoim koncie. Na drugim biegunie mamy GEFCO, którzy legitymowali się przed tym starciem bilansem 1-0-5. Mecze bywają zaskakujące i tak też było tutaj. Od początku obie drużyny raz po raz atakowały, jednak raziły nieskutecznością. Mimo licznych strzałów futbolówka za każdym razem mijała słupek lub sprawdzała refleks bramkarzy. Do końca pierwszej połowy mieliśmy bezbramkowy remis. GEFCO skutecznie sprawdzało cierpliwość rywala. Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Drużyny walczyły, jednak brakowało „kropki nad i”. Gdy już wszyscy spodziewali się podziału punktów, BetaMed w końcówce dwukrotnie wykorzystał rozkojarzenie przeciwnika i pokonał bramkarza rywali, dzięki czemu zgarnął 3 punkty, a GEFCO, mimo dobrego meczu, wraca do domu bez żadnego oczka.
