Relacja tekstowa
Ostatnie spotkanie na boisku numer 4 mogliśmy podziwiać pomiędzy ART Property a Śląskim Urzędem Wojewódzkim. Obie drużyny znane są z nieustępliwej gry, co mogliśmy oglądać już od pierwszych chwil meczu, w którym mimo przewidywanego wyrównanego poziomu, pierwsza na prowadzenie wysunęła się ekipa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Ciekawe rozwiązania, pewniejsze prowadzenie piłki i większy spokój cechowały w pierwszych minutach piłkarzy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, którzy nie dawali odetchnąć bramkarzowi oponentów. Zawodnicy ART Property zdawali się dopiero rozkręcać i pierwszą połowę grali w defensywie i mimo jednej strzelonej bramki przegrywali do połowy 3:1. Druga część spotkania była już bardzo wyrównana i ku uciesze kibiców mecz stał się bardzo atrakcyjny. Ożywiona ekipa ART Property systematycznie zaczęła dochodzić do piłki i tworząc sobie sytuacje bramkowe, powoli goniła swoich przeciwników. Odrabianie strat w drugiej połowie było bardzo uciążliwe i skłaniało obie ekipy do koncentracji. Z jednej strony zawodnicy Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, którzy bronili wyniku z pierwszej połowy, a z drugiej ekipa Art Property, która postanowiła wydrzeć zwycięstwo oponentom. W ostatnich minutach meczu niespodziewanie piłkarze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego stracili dwie bramki i padł remis 4:4, jednak mimo to wznieśli się oni na same wyżyny koncentracji i dosłownie w ostatnich minutach meczu po indywidualnej akcji wyszli na prowadzenie. Na wyróżnienie zasługiwał Szymon Toroń, który zdobył dwie bramki i asystował również dwa razy. Ostatecznie wynik meczu ustalono na 5:4 dla Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
