Relacja tekstowa
Geodis po serii wygranych meczów, poniósł ostatnio dwie porażki i ścisła czołówka uciekła mu na dobre. Szans na zajęcie miejsca na podium zespół ten już nie ma, ale pozostaje walka o czwarte miejsce na koniec sezonu. W trzynastym tygodniu Geodis miał wydawałoby się idealnego rywala by powrócić na zwycięską ścieżkę, bowiem mierzył się on z czerwoną latarnią ligi, która jako jedyna w stawce wiosną nie zdobyła jeszcze choćby oczka. HireRight wciąż nie może się przełamać, choć w kilku meczach pokazał się naprawdę z dobrej strony i potrafił napsuć swoim przeciwnikom trochę krwi. Już początek tego meczu pokazał jednak, że do niespodzianki nie dojdzie, bowiem Geodis po niespełna pięciu minutach prowadził 2:0, szybko zyskując kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Faworyt wykazał się skutecznością zwłaszcza w końcówce meczu, kiedy to sukcesywnie podwyższał prowadzenie, a ostatecznie licznik zdobytych bramek zamknął się na dziewięciu. HireRight odpowiedziało tylko raz, zdobywając honorowego gola po pół godzinie gry.
