Relacja tekstowa
FreshMed rozpoczął wiosenne zmagania od dwóch zwycięstw i szybko znalazł się w ścisłej czołówce 2 Ligi C, jednak w czwartym tygodniu rozgrywek czekał go ciężki bój z również aspirującym do walki o podium ProPointemi i faktycznie było to stracie dwóch równorzędnych rywali. Obie strony postawiły od pierwszych minut na atak i sytuacji bramkowych dla jednych i drugich nie brakowało. Prowadzenie objęli Gliwiczanie, jednak dwie kolejne bramki były autorstwa graczy Freshmedu, którzy dzięki trafieniu Bartosza Stolarskiego w samej końcówce pierwszej połowy, schodzili na przerwę z minimalną przewagą. Drugą część gry kapitalnie rozpoczęli z kolei gracze ProPointu, strzelając chwilę po wznowieniu gry dwa bliźniacze gole. Na listę strzelców wpisali się Adam Sokół i Arkadiusz Wiśniewski. Jak się okazało był to kluczowy moment meczu, bo choć emocji w kolejnych minutach nadal nie brakowało to jednak więcej bramek już w tym ciekawym spotkaniu nie padło. Tym samym FreshMed poniósł pierwszą porażkę w sezonie i dał się wyprzedzić w tabeli swojemu niedzielnemu rywalowi, który odniósł na zakończenie czwartego tygodnia rozgrywek dwa zwycięstwa.
