Relacja tekstowa
Zgodnie z przewidywaniami, drużyna BMW Sikora II szybko zdobyła przewagę bramkową. Jednak potem w jej grze coś przestało się zgrywać i miała ona problemy z wykorzystywaniem sytuacji podbramkowych. Mimo to, miała miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki, przez co przez cały mecz Ramirent nie potrafił się przebić do pola karnego rywali. Po przerwie BMW Sikora II odczarował bramkę rywali i rozpoczął się festiwal strzelecki. Licznik zatrzymał się na siedmiu trafieniach, a BMW Sikora II dopisuje na swoje konto kolejne zwycięstwo.