Relacja tekstowa
Pierwszy kwadrans tego spotkania przebiegał zdecydowanie pod dyktando drużyny Vattenfall IT. Szybko zdobyta bramka pozwoliła im kontrolować przebieg wydarzeń na boisku i nim zegar wybił dziewiątą minutę, było już 0-4. Wtedy niespodziewanie inicjatywę przejęła drużyna E Net Production. Żywiołowe akcje i finezyjne strzały padały jednak ofiarami świetnie dysponowanego bramkarza Vattenfall IT, Tomasza Watrasa. Zapędy przeciwników trzeba było szybko ugasić i na przerwę drużyny schodziły z wynikiem 0-4. Od początku drugiej połowy obraz gry nie uległ zmianie. Kolejne cztery bramki wpakowane przeciwnikom tylko potwierdziły różnicę między zespołami tego dnia. Zespół E Net Production nie poddał się jednak tak łatwo i udało się mu zdobyć tę jedną, honorową bramkę. Tuż przed ostatnim gwizdkiem wynik został ustalony na 9-1.