Relacja tekstowa
Drużyna Sygnity od początku meczu miała pod górkę. Szybko stracone bramki zmusiły ją do zmiany bramkarza, ale obraz gry niewiele się zmienił. Perform od początku atakował, a Józef Smoleń szybko skompletował hattricka. W drugiej połowie Perform przyśpieszył ustawiając pressing już na połowie rywala, co przyniosło efekt w postaci dziesięciu bramek, ale Sygnity też miało swoją akcję. Sytuację sam na sam wzorowo wykończył Mariusz Kopeć i zdobył honorowe trafienie.