Relacja tekstowa
CC Maksimum Katowice szczęśliwie rozpoczął swoje dzisiejsze spotkanie i po 4. minutach prowadził już 2:0. Pomimo tego, że zawodnicy z Katowic mieli na boisku przewagę, to aż do 20. minuty nie potrafili oni wyśrubować wysokiego wyniku. Wtedy to rozwiązał się worek z bramki, na który Bowim odpowiedział tylko jednym trafieniem i do przerwy CC Maksimum Katowice prowadziło 6:1. Katowiczanie drugą połową rozpoczęli z animuszem i już w 1. minucie strzelili kolejnego gola. Wynik wydawał się być przesądzony, a emocje w meczu totalnie opadły. Dopiero pod koniec spotkania, podobnie jak w pierwszych 25 minutach, Katowiczanie podkręcili tempo, dołożyli kolejne bramki i wygrali 11:1.