Relacja tekstowa
Początek meczu nie wskazywał na tak wysokie zwycięstwo drużyny Efekt, która wyszła na prowadzenie w 10 minucie, jednak Hard Plast Tychy szybko wyrównał po świetnym strzale z dystansu. W dalszej fazie spotkania dominował już tylko Efekt, a dwie bramki Sebastiana Gawlyta wprowadziły spokój w grze drużyny w białych strojach. Przed przerwą Efekt zanotował jeszcze trzy trafienia i w drugiej połowie mógł spokojnie pilnować wyniku. Hard Plast Tychy po zmianie stron zdołał tylko raz umieścić piłkę w siatce, natomiast Efekt strzelił jeszcze trzy bramki i wysoko pokonał swojego rywala.