Relacja tekstowa
Walczący o awans zespół Porsche Silesia miał od początku ruszyć do ataku, jednak to zespół Kamsoft pierwszy strzelił bramkę. Początek spotkania nie należał do najciekawszych. Tempo wzrosło dopiero, gdy zespół Kamsoftu otworzył wynik spotkania, a drużyna Porsche musiała śmielej zaatakować. Wymiana ciosów po pierwszej połowie była na korzyść zespołu Porsche, który strzelając dwie bramki schodził na przerwę prowadząc. Drugą odsłonę lepiej rozpoczęła drużyna w czerwonych strojach, jednak to zespół Porsche strzelił dwie kolejne bramki i mogło się wydawać, że zabił emocje w tym meczu. Wtedy zespół Kamsoftu dokonał niemożliwego! W ciągu trzech minut strzelił cztery bramki i dopiero w ostatniej minucie meczu stracił swoje zaskakujące prowadzenie, ostatecznie remisując z wyżej notowanym rywalem.
