Relacja tekstowa
Mecz toczył się przede wszystkim w środku pola. Raben robiło błędy w obronie, traciło piłkę pod własną bramką i dawało prezenty przeciwnikowi, który potrafił je wykorzystać. Mimo straconej bramki, piłkarze Raben bardzo szybko na nią odpowiedzieli. BMW wyglądało na drużynę, która ma pomysł na konstruowanie akcji, utrzymywali się dłużej przy piłce. Raben posyłało długie piłki i liczyło na to, że któryś z napastników wykorzysta zamieszanie w polu karnym BMW. W drugiej połowie obie drużyny przestały kalkulować i ruszyły do ataku. Na każdą zdobytą bramkę przez reprezentantów BMW, Raben również odpowiadało trafieniem. O wyniku przesądziły indywidualne umiejętności Łukasza Błasiaka, który w końcowej fazie meczu strzelił, a następnie wypracował swoim kolegom sytuację bramkową.