Sportowa Liga Firm - Silesia Piłka nożna

Auroland mistrzem Ekstraklasy! Sopra Steria z awasem

Ekstraklasa

Relacje tekstowe

Gracze Aurolandu nie zmarnowali szansy i po zwycięstwie nad PwC SDC zapewnili sobie pierwszy, historczyny tytuł w Ekstraklasie. Za ich plecami uplasował się ustępujący mistrz Netelogy, który pokonał FAMUR SA i sięgnął po srebrne medale. W dolnej części tabeli robi wrażenie finisz Novichem. Zespół skazywany w pewnym momencie na spadek wygrał cztery mecze z rzędu i rzutem na taśmę uratował ligowy byt. Tym samym z Ekstraklasą żegna się PACCOR, który w decydującym spotkaniu uległ Capgemini.

Capgemini vs PACCOR

5:2

 

Mecz pomiędzy Capgemini a PACCOR był niezwykle ważny dla układu dolnej części tabeli. Wobec zwyżki formy i niesamowitej pogoni skazywanego na degradację Novichem, który po serii zwycięstw miał kwestię utrzymania w swoich rękach, to spotkanie miało wyłonić drugiego spadkowicza. W nieco lepszej sytuacji był PACCOR, bowiem wystarczał mu remis, a w pierwszej fazie sezonu to właśnie ten zespół okazał się lepszy w bezpośredniej konfrontacji. Grając z nożem na gardle Capegmini od początku meczu przejęło inicjatywę i już po 10 minutach prowadziło 2:0,a  jeszcze przed przerwą obie drużyny zadały po jednym ciosie. Gol do szatni dla PACCOR dał zawodnikom tej drużyny nadzieję na uratowanie choćby bezcennego punktu, jednak druga odsłona meczu nie przyniosła zmiany obrazy gry. Capgemini było skuteczniejsze i zasłużenie sięgnęło po trzy oczka, które zagwarantowały mu ligowy byt na kolejny sezon. Gracze PACCOR mogą mówić o dużym pechu. W każdym dotyczasowym sezonie w najwyżej klasie rozgrywkowej dorobek trzynastu punktów wystarczał do utrzymania. Jesienią 2022 było to jednak zbyt mało.

Netology vs FAMUR SA

4:5

 

Po ostatniej porażce drużyna Netology musiała wygrać swoje spotkanie i liczyć, że Auroland przegra z PwC SDC. Od pierwszych minut zaskakująca do ataku rzucili się zawodnicy FAMUR SA i już w 4 minucie prowadzili oni 2:0. Netology staranie konstruowało swoje ataki, ale trudno im było się wstrzelić w bramkę. Udało im się to w 13 minucie i złapali kontakt z rywalem, 3 minuty później na tablicy ujrzeliśmy wynik remisowy, gdzie pięknym strzałem z połowy boiska popisał się zawodnik drużyny Netology. Na odpowiedź FAMUR SA nie musieliśmy długo czekać i w 20 minucie strzelili bramkę na 3:2 i na przerwę schodzili z jedną bramką przewagi. Druga połowa zaczęła się od mocnych ataków Netology i w 22 minucie mieliśmy remis. Kolejne minuty to ciąg dalszy ataków Netology w których dopięli swego i w 27 minucie mieliśmy rezultat 3:4. FAMUR SA postanowił nie dać za wygraną i 6 minut później złapali oni kontakt z rywalem. Netology cofnęło się po tej bramce i liczyli na swoje kontry i tak o to w 37 minucie ustalili oni wynik na 4:5 i musieli czekać na potknięcie się Auroland.

 

Novichem vs Plastic Omnium

5:1

 

W ostatniej kolejce Ekstraklasy doszło do spotkania dwóch najsłabszych zespołów fazy zasadniczej. Jednak patrząc przez pryzmat całego sezonu, a w szczególności ostatnich kolejek faworytem meczu był zespół Novichem. Dla obydwu zespołów był to mecz już bez żadnej stawki, więc trudno było wskazać co pokażą zawodnicy tego dnia. Pierwsza połowa przebiegła bardzo spokojnie i zakończyła się skromnym prowadzeniem Novichem 1-0. Druga połowa to absolutna dominacja faworytów, którym to udało się dołożyć kolejne 4 trafienia. Plastic Omnium było stać tego dnia tylko na bramkę honorową. Spotkanie zakończyło się 5-1. Wynik nie do końca odzwierciedla obraz spotkania, ponieważ ekipa Plastic Omnium cały czas dzielnie rywalizowała, patrząc na niektóre ich występy może dziwić miejsce w tabeli, a w szczególności sezon zakończony z zerowym dorobkiem punktowym. Jednak patrząc na samą grę, można dostrzec pozytywy, a jest to w tej trudnej sytuacji, budująca informacja na przyszłość.

 

 

Auroland vs PwC SDC

5:2

 

Mecz, który miał dać Auroland mistrzostwo Ekstraklasy. Wiedząc, jaki wynik padł w poprzednim meczu musieli przypieczętować swoją pozycję w tabeli. Od początku było widać lekki strach zawodników Auroland, długi czas nie potrafili oni skonstruować akcji bramkowej. Na pierwszą bramkę w tym meczu czekaliśmy do 16 minut i mistrzowie wyszli na prowadzenie, 4 minuty później podwyższyli swoje prowadzenie. Zawodnicy PwC SDC nie chcieli sprzedać tanio skóry i w 26 minucie zdobyli bramkę kontaktową. Auroland pokazał swoją klasę od 31 do 34 minuty, gdzie w przeciągu 3 minut strzelili oni 3 bramki i mogli już wyjmować szampany do świętowania mistrzostwa Ekstraklasy. PwC SDC było stać jeszcze na jedną bramkę i w 35 minucie ustalili wynik spotkania na 5:2. Po ostatnim gwizdku sędziego wystrzeliły szampany i mogliśmy zobaczyć fetę zawodników Auroland. Radość była jeszcze większa, bo zdobyli oni pierwsze mistrzostwo w historii. Gratulujemy drużynie Auroland i czekamy na kolejny sezon w ich wykonaniu.

 

tabela

tabel0

Szóstka tygodnia

6-tygodnia

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

1 Liga

Relacje tekstowe

Soccer Babershop Pryzmat Zabrze potwierdził, że to właśnie jemu należy się tytuł i przypieczętował mistrzostwo zwycięstwem nad Prestige. Nie ulega wątpliwości, że srebrne medale również trafiają we właściwie ręce, bowiem świeżo upieczeni wicemistrzowie to jedyny zespół w stawce, który potrafił urwać punkty liderowi oraz nie dał mu sobie strzelić dwucyfrowej liczby goli. W dolnej części tabeli Voestalpine honorowo zakończyło sezon ogrywając wyżej notowany KeyWords Studios. 

Prestige vs Soccer Babershop Pryzmat Zabrze

3:5

 

W ostatniej kolejce zmagań 2 ligi doszło do hitowego starcia pomiędzy Prestige a Soccer Barbershop Pryzmat Zabrze. Lider kontra wicelider, w bezpośrednim starciu o awans do Ekstraklasy w ostatniej kolejce sezonu. Wszystko ułożyło się idealnie dla postronnych kibiców, którzy tego dnia z niecierpliwością oczekiwali tego starcia. W lepszym położeniu przed tym spotkaniem był zespół Soccer Barbershop Pryzmat Zabrze, mający 3 punkty przewagi rywalem. To oznaczało, że do awansu wystarczy im zaledwie remis. Jednak jak na lidera przystało zawodnicy od samego początku zaatakowali i wzięli sprawy w swoje ręce, nie czekając na ruch rywala. Ofensywna taktyka się opłaciła, gdyż już w 11 minucie liderzy wyszli na dwubramkowe prowadzenie. W tym momencie ekipa z Zabrza mogła cofnąć się i liczyć na kontrataki. Wynik 0-2 utrzymał się do końca pierwszej połowy, a to zwiastowało liczne ataki Prestige w drugiej części meczu. Jednak po zmianie połów to liderzy ponownie zadali cios i wyszli na prowadzenie 0-3. Goniącym wynik udało się momentalnie odpowiedzieć i mieliśmy wynik 1-3. Następnie nastąpiła szybka wymiana ciosów z obydwu stron i przy wyniku 2-4 spodziewaliśmy się ciekawej końcówki spotkania. Prestige zmuszeni rzucili się do ataków, jednak inteligentnie grający tego dnia, jak i przez całe rozgrywki zespół Soccer Barbershop Pryzmat Zabrze kontrolował spotkanie i w 38 minucie zadali ostateczny cios wyprowadzając zabójczą kontrę. Prestige w 39 minucie jeszcze odpowiedzieli na 3-5, jednak był to gol na otarcie łez, ponieważ pewna wygrana Soccer Barbershop Pryzmat Zabrze przypieczętowała awans do Ekstraklasy. Dla jednych i drugich należą się uznania szacunku i wielkie brawa. Stworzyli zaciętą rywalizację przez cały sezon, która dopiero znalazła rozstrzygnięcie w ostatniej kolejce sezonu.

 

KeyWords Studios vs Voestalpine

2:5

 

Mecz ten nie mógł już wpłynać znacząco na układ dolnej części tabeli 1 Ligi, ale obie drużyny chciały udanie zakończyć sezon. Rozegrane na inagurację jesiennych rozgrywek spotkanie pomiędzy nimi nie przyniosło rozstrzygnięcia, wówczas byliśmy świadkami remisu 4:4. Do pewnego momentu mogło się wydawać, że podobnie może być i tym razem. Voestalpine błyskawicznie wyszedł na prowadzenie, a drugą bramkę dołożył po kwadransie gry, jednak rywale dwukrotnie doprowadzali do wyrównania. Bardzo dobre wejście w drugą połowie graczy KeyWords Studios było jednak ostatnim dobrym akcentem tej drużyny w meczu. Od tego momentu inicjatywa należała zdeycodwanie do Voestalpine, które atakowało raz za razem i zasłużenie wygrało, ale gdyby nie postawa bramkarza przeciwników, zwycięstwo mogło być dużo bardziej okazałe. Ostatecznie, jednak to KeyWords Studios zakończyło sezon na wyższej lokacie, finiszując na piątym miejscu, podczas gdy rywale z ostatniej kolejki muszą się zadowolić przedostatnią pozycją w tabeli.

 

 

 

tabela

TABELA1L

Szóstka tygodnia

6-tygodnia1LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

2 Liga

Relacje tekstowe

Sezon z kompletem punktów zakończył ArchiDoc który pokonując Handlog udowodnił, że tytuł zasłużenie trafił w ręce zawodników tej drużyny. Przegrani po trzech dniach ulegli również el12, które z kolei poprawiło sobie humory po porażce z Express Heroes. Ci ostatni sezon zakończyli efektownym zwycięstwem w zaległym spotkaniu z ING. Ostatni zespół w tabeli w poniedziałek nie sprostał TPG. Wygrana nad Honeywell pozwoliła graczom Sopra Sterii cieszyć się z awansu, bez spoglądania na wyniki innych spotkań. Udanie sezon zakończyły również KPMG i OTCF. Pierwsi ograli MRW, drudzy okazali się lepsi od Wunderman Thompson Technology. 

 

Wunderman Thompson Technology vs OTCF

3:7

 

W lepszej sytuacji przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Wunderman Thompson Technology a OTCF, znajdowali się gracze rozstawieni jako gospodarze. W swoich dwóch poprzednich starciach zawodnicy Wunderman Thompson Technology zainkasowali 4 punkty i mieli ochotę na kolejną zdobycz. Natomiast goście przystępowali do tego pojedynku po serii 4 porażek z rzędu, mając nadzieję na przełamanie złej passy w ostatnim meczu sezonu jesiennego 2 Ligi. Rywalizacja na początku spotkania, zdecydowanie lepiej ułożyła się dla zawodników OTCF, którzy wyszli na prowadzenie już w 4 minucie, po golu którego zdobył Krzysztof Doliński. Natomiast kilka chwil później było już 0:2, a swoje trafienie zanotował Paweł Wiatrak. Jednak gospodarze jeszcze w pierwszej odsłonie zdołali odpowiedzieć swoim rywalom. W 17 minucie dla ekipy Wunderman Thompson Technology trafił Marek Kubica i na przerwę schodziliśmy przy wyniku 1:2. Jednak druga odsłona spotkania, była już popisem skuteczności po stronie OTCF. Goście po zmianie stron zdobyli 5 bramek z rzędu, dominując nad rywalami. Choć w końcówce gospodarze zdołali zmniejszyć rozmiary porażki, to tego wieczoru nie byli w stanie nawiązać równej walki z przeciwnikami. Ostatecznie Wunderman Thompson Technology uległ OTCF 3:7, kończąc rozgrywki 2 Ligi na dziewiątej lokacie.

 

Express Heroes vs el12

4:3

 

Faworytem do zwycięstwa w starciu pomiędzy Express Heroes a el12, była ekipa rozstawiona w roli gospodarza. Choć w poprzedniej serii gier 2 Ligi Sportowej Ligi Firm, oba zespoły odniosły zwycięstwa, to w tabeli zawodnicy Express Heroes mieli nad swoimi rywalami 3 “oczka” przewagi. Przed tygodniem gospodarze pokonali ekipę TPG w stosunku 4:2, natomiast zawodnicy el12 zwyciężyli w starciu z drużyną MRW w rozmiarach 4:0. Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanie lepszej postawy zawodników gości. Gracze el12 w pierwszej fazie meczu, starali się kontrolować przebieg gry, rozprowadzając swoje akcje ze środkowej strefy boiska. Goście wyszli na prowadzenie w tym pojedynku już w 6 minucie, a z gola cieszył się Tomasz Matysek. Natomiast w 13 minucie było już 0:2, a tym razem na listę strzelców wpisał się Dariusz Maciak. Jednak po zdobyciu drugiego gola, goście wyraźnie się rozluźnili, co w końcówce pierwszej odsłony wykorzystali gospodarze. Piłkarze Express Heroes po golach które zanotowali Andrii Makoshko oraz Vitalii Pshenychnyi, jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. Po zmianie stron swoją dobrą grę kontynuowali gospodarze, już w 21 minucie obejmując prowadzenie. Choć goście zdołali po kilku chwilach doprowadzić do ponownego remisu, to ostanie słowo w tym meczu należało do drużyny Express Heroes, która ostatecznie pokonała el12 4:3.

 

Honeywell vs Sopra Steria

3:5

O 20:00 rozpoczęło się spotkanie 2 ligi pomiędzy Honeywell, a Sopra Steria. Dla obydwu zespołów był to ostatni mecz sezonu i od samego początku było widać, że jednym i drugim zależy, aby udanie zakończyć rozgrywki Sportowej Ligi Firm. Lepiej w mecz weszła ekipa Honeywell strzelając gola już w 5 minucie. Jednak rywale szybko odpowiedzieli, a ponadto udało im się strzelić jeszcze jedną bramkę i to zespół Sopra Steria schodził na przerwę prowadząc 1-2. Druga połowa rozpoczęła się wręcz identycznie. Honeywell zdobyli szybką bramkę, a następnie Sopria odpowiedziała dwukrotnie. W końcówce udało się Honeywell wyrównać i wszystko wskazywało na podział punktów w ostatniej kolejce. Jednak zawodnicy Sopra Steria byli tego dnia nieustępliwi. W ostatniej minucie wyszli na prowadzenie, a na dodatek dobili rywala na 3-5 na sekundy przed końcowym gwizdkiem. Była to niesamowita końcówka spotkania, ale ogólnie warto docenić oba zespoły za zaangażowanie i wolę walki przez cały mecz, aż do samego końca.

 

MRW vs KPMG

3:6

 

W ostatniej kolejce 2 ligi zmierzyły się zespoły, które okupują dolną część tabeli. Jedna jak i druga drużyna chciała zwycięsko zakończyć sezon 2 ligi. Od pierwszych minut było widać zaangażowanie ze strony obu drużyn. Pierwszą bramkę zobaczyliśmy w 6 minucie spotkania dla drużyny MRW. Na odpowiedź KPMG czekaliśmy 8 minut i mieliśmy 1:1. Drugą bramkę drużyna KPMG strzeliła minutę później przy rezultacie 1:2 schodziliśmy na przerwę. W drugą połowę lepiej weszli zawodnicy KPMG, po wielu okazjach w 26 minucie w końcu wyszli oni na dwubramkowe prowadzenie. Na odpowiedź MRW nie musieliśmy długo czekać, bo gol kontaktowy padł w 27 minucie. W ostatni 8 minut meczu ujrzeliśmy, aż 4 bramki. Najpierw gola zdobyli zawodnicy KPMG, później znowu kontakt z przeciwnikiem złapali MRW, ale drużyna KPMG szybko zahamowała ich zapędy, bo od razu po rozpoczęciu od środka boiska strzelili oni na 3:5. Gdy wszyscy myśleli, że takim wynikiem zakończy się mecz zdziwili się, bo bramkarz KPMG złapał strzał i ruszył sam z kontrą i to właśnie on ustalił wynik na 3:6 dla drużyny KPMG.

 

ING vs TPG

1:5

Choć w ostatnich tygodniach rozgrywek sezonu jesiennego 2 Ligi Sportowej Ligi Firm, zarówno ING jak i TPG nie punktowały zbyt często, to w lepszej sytuacji w tabeli przed rozpoczęciem tego starcia, byli piłkarze rozstawieni jako goście. Zawodnicy TPG przed tygodniem, rywalizowali z ekipą Express Heroes. Goście ulegli wówczas swoim przeciwnikom 2:4, decydujące bramki tracąc w ostatniej fazie meczu. Natomiast gospodarze w swoim poprzednim pojedynku, mierzyli się z zespołem Honeywell. Gracze ING przegrali tamtą konfrontację aż 4:13, co było ich ósmą porażką w bieżących rozgrywkach. Jednak to spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze ING, trafiając do siatki rywali już w 3 minucie, a gola na 1:0 zdobył Krzysztof Gancarz. Jednak radość gospodarzy nie trwała zbyt długo. Już 120 sekund później Mateusz Cyganik zdobył wyrównującą bramkę dla TPG, a kilka chwil później Dawid Wysokiński wyprowadził gości na prowadzenie. Po trzech golach które padły już na początku spotkania, w dalszej części pierwszej odsłony nie oglądaliśmy już bramek i na przerwę obie ekipy schodziły przy rezultacie ustalonym już w 6 minucie gry. Choć po zmianie stron zawodnicy ING mieli swoje okazje bramkowe, to do siatki trafiali już tylko gracze gości. Ostatecznie po trzech golach z drugich 20 minut, zespół TPG pokonał ING 5:1, kończąc rozgrywki jesienne na 7 pozycji w tabeli.

 

Handlog vs ArchiDoc

4:7

Drużyna ArchiDoc mając już zapewniony tytuł mistrzowski w sezonie jesiennym 2 Ligi Sportowej Ligi Firm, w swoim ostatnim meczu rundy, podejmowała ekipę Handlog. Przed rozpoczęciem rywalizacji w tym spotkaniu, goście mieli na swoim koncie komplet zwycięstw i chcieli utrzymać taki stan rzeczy. Przed tygodniem zawodnicy ArchiDoc pokonali zespół OTCF 4:1, większość bramek zdobywając w drugiej części meczu. Natomiast gospodarze w swoim poprzednim pojedynku, musieli uznać wyższość drużyny Sopra Steria, przegrywając w rozmiarach 1:5. Rywalizacja rozpoczęła się od bardzo wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno gospodarze jak i goście, stwarzali sobie okazje bramkowe, jednak w początkowej fazie spotkania, to bramkarze wygrywali pojedynki z napastnikami. Sytuacja zmieniła się dopiero w 11 minucie, kiedy to Tomasz Peteja wyprowadził gości na prowadzenie. Radość piłkarzy ArchiDoc nie trwała jednak zbyt długo. Już 60 sekund później Sebastian Kurek dał wyrównanie ekipie Handlog i mieliśmy remis 1:1. Lecz jeszcze przed przerwą, to goście zadali dwa ciosy i przy zmianie stron widniał wynik 1:3. W drugiej odsłonie gra ponownie była dość wyrównana. Tuż po przerwie dla ArchiDoc trafił Sebastian Gałązka, jednak w 35 minucie Sebastian Kurek kompletując hat tricka dał wynik 3:4, nadal trzymając w grze zespół Handlog. Choć gospodarze z determinacją dążyli do wyrównania, to końcówka spotkania należała już zdecydowanie do piłkarzy gości, którzy byli w niej niesamowicie skuteczni. Ostatecznie ArchiDoc pokonał Handlog 7:4, kończąc sezon z kompletem wygranych na koncie.

 

ING vs Express Heroes

0:13

 

Zaległy mecz pomiędzy Express Heroes a ING nie miał dużego ciężaru gatunkowego. Obie drużyny nie mogły już poprawić swoich pozycji w tabeli i bez względu na końcowy rezultat tego spotkania było jasne, że pierwsi uplasują się na czwartym miejscu, a drudzy na ostatnim. Wobec tego zdecydowanym faworytem byli formalni goście i niespodzianki nie było. Express Heroes rozpoczął strzelanie w 8 minucie i od razu poszedł za ciosem szybko dokładając trzy następne trafienia. Kolejna bramka do szatni w zasadzie rozwiała wszelkie wątpliwości. Gracze w zielonych koszulkach zaimponowali skutecznością szczególnie w ostatnim fragmencie meczu, gdy systematycznie powiększali prowadzenie, ostatniecznie zamykając licznik na 13 golach. Rywale nie odpowiedzieli choćby honorowym trafieniem.

 

el12 vs Handlog

4:1

Absolutnie ostatnim ligowym akcentem sezonu Jesień 2022 było zaległe spotkanie el12 z Handolog. Pierwsi w ostatnich kolejkach punktowali bardzo dobrze, jednak tracili w tabeli do swoich rywali 9 oczek. Handlog pod długiej, świetnej zwycięskiej serii przegrał dwa kluczowe mecze z kontrkandydatami do awansu i był już pogodzony z najniższym stopniem podium. Graczom świeżo upieczonych brązowych medalistów mogło zatem nieco brakować motywacji, ale nie umniejsza to sukcesu el12, które ograło wyżej notowanego rywala. Pierwsza połowa nie przyniosła bramek, mimo kilku okazji z obu stron. Po przerwie zawodnicy el12 znakomicie wywierali presję na defensywie rywali, a błędy w wyprowadzniu piłki obrony Handlog dawały im kolejne bramki. Trzeci zespół tabeli odpowiedział tylko jednym trafieniem i ostatecznie przegrał trzeci mecz z rzędu, co jednak nie sprawia, że ocena całego sezonu w wykonaniu debiutanta może być inna niż bardzo dobra.

 

 

 

 

 

tabela

TABELA2

Szóstka tygodnia

6-tygodnia2LIG

Statystyki indywidualne

bramki_grafika
bramki_grafika

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *