Relacja tekstowa
Po tym meczu można było się spodziewać, że będzie to raczej wyrównany mecz, który zakończy się różnicą niewielu punktów. Jednak zawodnicy Akart po pięciu przegranych meczach z rzędu powiedzieli dość i wzięli sprawy w swoje ręce. Od samego początku spotkania aż do końcowej syreny gracze z wygranej drużyny po prostu zmiażdżyli przeciwników zarówno w obronie, jak i w ataku. Już po pierwszej kwarcie widać było, że drużyna Akart bardzo pragnie tego zwycięstwa, bo w końcu wygrali tę kwartę 21:8. Po swojej pierwszej wygranej, lider drużyny Arkadiusz Zawiła mógł odetchnąć z ulgą, bo w końcu udało mu się poprowadzić swoją ekipę do zwycięstwa. Rzucił on przy tym 27 punktów, co klasyfikuje go na króla strzelców z dorobkiem 114 punktów!!!