Ekstraklasa
Relacje tekstowe
W Ekstraklasie nie zatrzymuje się PwC SDC. Zwycięstwo lidera z obrońcą tytułu Novichem było kolejnym dowodem, że ten doświadczony zespół jest głównym kandydatem do mistrzostwa. Po dwóch porażkach z rzędu przebudził się 4 ECO Prestige, który powrócił na zwycięską ścieżkę meczem z ArchiDoc. Gorzej poradził sobie drugi z beniaminków. Samel nie dał rady FAMUR, z kolei gracze MBS Bank Mikołów odwrócili losy rywalizacji z Netology.
FAMUR SA vs Samel
7:1
Po ważnej i efektownej wygranej z 4 ECO Prestige z dobrej strony znów pokazała się drużyna FAMUR. Tym razem wicemistrzowie Ekstraklasy z ubiegłej wiosny w pokonanym polu zostawili Samel, który przed tym meczem miał identyczny dorobek punktowy, jak poniedziałkowi rywale. Pierwszego gola zdobyli nominalni "goście", choć za sprawą samobójczego trafienia przeciwników. Później również strzelali już tylko zawodnicy FAMUR, tyle że do właściwej bramki. Najczęściej trafiał autor czterech goli, Adrian Frańczak. Efekt? Pewne zwycięstwo 7:1 i realne szanse na to, by jesienne rozgrywki skończyć na ligowym "pudle".
Bank MBS Mikołów vs Netology
5:3
W meczu Ekstraklasy pomiędzy Bank MBS Mikołów a Netology, gospodarze odnieśli zwycięstwo 5:3 po wyrównanej walce w środku pola. Krzysztof Michalski z Bank MBS Mikołów zagrał kluczową rolę w kreowaniu akcji ofensywnych, asystując przy dwóch bramkach swojej drużyny. Pomimo przewagi gospodarzy, gracze Netology długo stawiali twardy opór i nie pozwolili na łatwe wypracowanie wyniku. Walka o dominację w środku pola sprawiła, że mecz był zacięty i obfitował w liczne, intensywne starcia. Ostatecznie gospodarze zachowali przewagę i zwyciężyli, pokazując swoją skuteczność w kluczowych momentach, która pozwoliła im wywalczyć ważne trzy punkty.
ArchiDoc vs 4 ECO Prestige
0:5
W siódmej kolejce rozgrywek Ekstraklasy mierzyły się ze sobą zespoły ArchiDoc i 4 ECO Prestige. Faworytem tego spotkania byli goście, co miało przełożenie na wydarzenia na boisku od pierwszych minut. Gospodarze ambitnie się bronili, jednak w ofensywie mieli problem ze stworzeniem sytuacji bramkowej. Zawodnicy 4 ECO Prestige grali spokojny atak pozycyjny i po pierwszej połowie mieli bezpieczne dwubramkowe prowadzenie. W drugiej części meczu ich przewaga jeszcze się powiększyła. Zdobyli kolejne trzy bramki i po bardzo dobrym spotkaniu wygrywają 0:5.
PwC SDC vs Novichem
2:1
Niemało emocji przyniosło starcie PwC SDC z ekipą Novichem. Bezbłędnie punktujący dotychczas nominalni gospodarze, nie bez kłopotu przedłużyli do siedmiu swoją znakomitą serię zwycięstw. Lider tabeli zaczął od efektownego trafienia Grzegorza Nguyen Khaca, który sprytnie umieścił piłkę w bramce rywala. Novichem miał swoje okazje do wyrównania, ale gdy już trafił w światło bramki, fantastycznie między słupkami spisywał się bramkarz PwC SDC. Tuż przed przerwą na 2:0 podwyższył tymczasem Dawid Pawlicki i choć próbujący odrabiać straty "goście" po przerwie zdołali zdobyć bramkę za sprawą trafienia Ksawerego Winciersza, pierwsza drużyna w tabeli po końcowym gwizdku znowu cieszyła się ze zwycięstwa, trzymając na dystans resztę stawki.
tabela

Szóstka tygodnia

Statystyki indywidualne


1 Liga
Relacje tekstowe
Spore przetasowania w czubie tabeli 1 Ligi. Jeszcze niedawno na czele zaplecza Ekstraklasy była dwójka beniaminków, ale oba przegrały swoje mecze i osunęły się w klasyfikacji. Fotel lidera zajmuje obecnie OTCF, który pokonał Express Heroes, z kolei rozpędzone el12 zaskakująco gładko uporało się z Worker Service. Wysoko z KeyWords Studios wygrał TDJ Estate, a w znacznie bardziej wyrównanym boju BetaMed SA okazał się lepszy od MRW.
OTCF vs Express Heroes
5:2
W starciu 1 Ligi pomiędzy OTCF a Express Heroes, gospodarze odnieśli przekonujące zwycięstwo 5:2, wyraźnie dominując przez cały mecz. Adrian Bolek i Artur Chojowski zaprezentowali się z najlepszej strony, zdobywając po dwie bramki dla drużyny OTCF i napędzając ataki swojej drużyny. Zawodnicy Express Heroes nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki, a różnica w poziomie gry była widoczna przez cały czas. Gospodarze kontrolowali przebieg spotkania, skutecznie przejmując inicjatywę i uniemożliwiając rywalom przejęcie gry. Gracze Express Heroes, choć waleczni, nie zdołali przełamać dominacji przeciwników, którzy pewnie sięgnęli po zwycięstwo.
TDJ Estate vs Keywords Studios
13:2
Spotkanie pomiędzy drużynami TDJ Estate i Keywords Studios zapowiadało się bardzo ciekawie. Od pierwszych minut było widać przewagę gospodarzy. Raz za razem atakowali bramkę rywali i już po chwili byli na prowadzeniu. Obrońcy rywala nie byli w stanie powstrzymać szybko konstruowanych akcji. Po pierwszej połowie prowadzili aż 6:0. Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Padały kolejne bramki i dopiero pod koniec, gdy prowadzenie było już bardzo wysokie do głosu doszli goście. Nie poddawali się i w ostatnich minutach zdobyli dwie bramki ustalając wynik na 13:2. Zawodnicy TDJ Estate zaprezentowali się tego dnia znakomicie, mocno poprawiając swój bilans bramkowy.
BetaMed SA vs MRW
4:3
Spotkanie 1 Ligi pomiędzy BetaMed SA a MRW było pełne emocji i zakończyło się wynikiem 4:3 dla gospodarzy. MRW do samego końca próbowało odrobić straty, a dwie bramki Piotra Glińskiego przywróciły nadzieję gości na korzystny wynik. Gospodarze jednak przez cały mecz wykazywali się skutecznością, co ostatecznie pozwoliło im utrzymać przewagę. MRW pomimo ambitnej gry i determinacji w końcówce, nie zdołało jednak doprowadzić do remisu. Mecz był dynamiczny i pełen zwrotów akcji, a obie drużyny pokazały wysoki poziom zaangażowania, jednak to BetaMed SA ostatecznie triumfowało.
el12 vs Worker Service
6:0
Zaskakująco jednostronny przebieg miało spotkanie sąsiadów z podium I-ligowej tabeli. Gracze el12 wygrali z Worker Service aż 6:0, zmieniając rywala w fotelu wicelidera zaplecza Ekstraklasy. W pierwszej połowie niemal bezrobotny był bramkarz nominalnych gospodarzy, po zmianie stron, choć rywal próbował atakować już nieco częściej, również zachował czyste konto. Znów dała o sobie znać skuteczność dwójki najskuteczniejszych graczy całej ligi. Oskar Miszuda zanotował hat-tricka, do którego dołożył dwie asysty, Tomasz Matysek tym razem wpisał się do protokołu jednym trafieniem i dwoma ostatnim podaniami.
tabela

Szóstka tygodnia

Statystyki indywidualne


2 Liga
Relacje tekstowe
Zmiana lidera w 2 Lidze. Pierwszej porażki w sezonie doznał ID Logistics, który uległ VEHIS. Tym samym, dzięki wygranej nad ING, na czele tabeli znalazł się Taco Football Team. Dywidag bez straty gola pokonał Stellantis i uciekł swojemu rywalowi na pięć punktów. Mecz KPMG z Comarch zakończył się remisem 4:4.
Dywidag vs Stellantis
4:0
W siódmej kolejce 2 Ligi mierzyły się ze sobą drużyny Dywidag i Stellantis. Pierwsze minuty meczu były wyrównane, ale z czasem przewagę zaczęli zyskiwać gospodarze. Byli groźniejsi pod bramką przeciwnika i w 10 minucie rozwiązali worek z bramkami. Chwilę później podwyższyli prowadzenie i pewnie kontrolowali przebieg gry. W drugiej części meczu goście próbowali się odgryzać, jednak nie mogli przedrzeć się przez dobrze dysponowaną obronę. Zawodnicy Dywidag mieli swój dzień i dołożyli kolejne dwa trafienia, ustalając wynik na 4:0.
VEHIS vs ID Logistics
4:3
Szalony scenariusz przybrało starcie VEHIS-u i ID Logistics. Za faworyta starcia przedstawicieli II-ligowego podium uchodzili nominalni goście. W pierwszej połowie swoje założenia realizowali bez zarzutu. Yurii Druchyk, Mateusz Jans i Yaroslav Hlushak ustalili wynik do przerwy na 3:0 dla ID Logistics i niewiele wskazywało na to, by ich zespół miał roztrwonić po przerwie swoją przewagę tym bardziej, że i po zmianie stron zaczął od ostrzeliwania bramki przeciwnika. Impulsem do walki o odrabianie strat przez VEHIS, okazał się gol Krzysztofa Szczęśniaka z 28 minuty gry. Gospodarze w ciągu czterech minut odrobili straty, a w emocjonującej końcówce, po silnym uderzeniu z rzutu wolnego autorstwa Sebastiana Rakowskiego przechylili szalę wygranej na swoją korzyść.
KPMG vs Comarch
4:4
Mecz 2 Ligi pomiędzy KPMG a Comarch zakończył się remisem 4:4 po zaciętym i emocjonującym spotkaniu. Dorian Barański wyróżnił się w ofensywie KPMG, zdobywając dwie bramki i walcząc o końcowe zwycięstwo. Obie drużyny prowadziły otwartą grę, a wynik wielokrotnie zmieniał się na korzyść raz jednej, raz drugiej drużyny, co dodawało emocji. KPMG i Comarch toczyły wyrównaną walkę na całym boisku, tworząc wiele sytuacji bramkowych. W końcowych minutach każda ze stron dążyła do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę, jednak ostatecznie mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.
Taco Football Team vs ING
7:0
Spotkanie pomiędzy drużynami Taco Football Team i ING zapowiadało się niezwykle interesująco. W mecz zdecydowanie lepiej weszli gospodarze, a w 4 minucie byli już na prowadzeniu. Duża ruchliwość w ataku, strzały z dystansu, ich gra naprawdę mogła się podobać. Przeciwnicy mieli niewiele do powiedzenia tego dnia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:0. Po wznowieniu gry zawodnicy Taco Football Team nie zdjęli nogi z gazu. Ciągle atakowali i przyniosło im to kolejne trzy trafienia. W bardzo przekonywującym stylu wygrywają 7:0 i zostają nowymi liderami tabeli 2 Ligi.
tabela

Szóstka tygodnia

Statystyki indywidualne

