Relacja tekstowa
Spotkanie pomiędzy zespołami ING Tech Poland a Heraeus zapowiadało się jako rywalizacja zespołów, które przegrywały swoje ostatnie starcia, w sezonie jesiennym Sportowej Ligi Firm. Przed dwoma tygodniami koszykarze rozstawieni w tym meczu w roli gospodarzy, po wyrównanym boju ulegli ekipie Adwokatów 34-40. Natomiast drużyna gości w swoim ostatnim spotkaniu musiała uznać wyższość rywali z PwC SDC, przegrywając tamten pojedynek 22-52. Mecz rozpoczął się od dość wyrównanej gry obu zespołów. Zarówno koszykarze ING jak i zawodnicy Heraeus, grali skutecznie w ataku, wypracowując sobie dogodne pozycje rzutowe. Jednak wraz z upływem czasu, to gospodarze zaczęli wykazywać większą dyscyplinę gry na boisku, co przełożyło się na ich prowadzenie 14-7, po pierwszej kwarcie. Drugie 10 minut ponownie należało do graczy ING, którzy dobrze rozprowadzali piłkę po obwodzie, dając szansę swoim partnerom na oddanie celnego rzutu. W drugiej połowie obraz gry nadal nie uległ zmianie. Choć koszykarze gości starali się nawiązać walkę z przeciwnikami, nie byli w stanie doprowadzić do wyrównania wyniku, oddając wiele niecelnych rzutów. W ostatniej kwarcie gracze ING zdobyli kolejne 19 punktów, przy 6 „oczkach” rywali i ostatecznie gospodarze pokonali ekipę Heraeus 59-24. Dzięki tej wygranej koszykarze ING Tech Poland awansowali na 4 pozycję w tabeli Ekstraklasy. Natomiast zawodnicy gości wciąż pozostają bez zwycięstwa w sezonie jesiennym.