Relacja tekstowa
Już od pierwszych chwil meczu, pomimo bardzo napiętej atmosfery, PwC pokazywało wszystkim swoje umiejętności. Wiele rzutów za 3 punkty, dokładnych podań i zaskakujących akcji zostało zaserwowanych nam przez koszykarzy. Adwokaci starali się kontrować rywali, jednak presja, jaką wywierał PwC, trochę ich przerastała. Grali chaotycznie, by jak najszybciej oddać rzut, co negatywnie wpływało na ich skuteczność. W drugiej połowie spotkania zespół PwC dominował już ponad dziesięciopunktową przewagą, obserwował każdy ruch Adwokatów i często przechwytywał piłkę. Emocje sięgnęły zenitu w ostatniej kwarcie, kiedy to drużyna PwC uzyskała pięć fauli i za każdy następny faul Adwokaci oddawali rzuty osobiste. Tym sposobem Adwokaci tak dogonili przeciwników, że w pewnym momencie różnica pomiędzy drużynami wynosiła tylko 3 punkty. Ostatecznie PwC nie odpuściło i w fantastycznym stylu zwyciężyło 54:49.