Relacja tekstowa
W pierwszym spotkaniu ostatniej serii gier, sezonu zimowego koszykarskiej Ekstraklasy Sportowej Ligi Firm, naprzeciw siebie stanęły zespoły Future Processing oraz Heraeus. Faworytem tego pojedynku, była drużyna rozstawiona w roli gospodarza. Zawodnicy Future Processing przed tygodniem, wyraźnie pokonali ekipę ING Tech Poland 51-21, zapewniając sobie tym samym mistrzowski tytuł. Natomiast goście w swoim poprzednim starciu, podejmowali zespół Baltic Rail. Po bardzo wyrównanym meczu, ostatecznie gracze Heraeus, musieli uznać wyższość swoich przeciwników, przegrywając w stosunku 23-27. Jednak rywalizacja rozpoczęła się, od wyrównanej gry obu drużyn. Zarówno gospodarze jak i goście, starali się w szybki sposób przechodzić z obrony do ataku, dynamizując swoje kolejne akcje. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 12-8, lecz zawodnicy występujący w pomarańczowych strojach, chcieli za wszelką cenę odrabiać starty. Drugie 10 minut rozpoczęło się od przewagi koszykarzy Heraeus. Goście grali bardzo szczelnie w obronie, nie pozwalając zbyt często przeciwnikom, na akcje ze swojego pola 3 sekund. Duga odsłona padła zatem łupem graczy Heraeus, którzy wygrali ją 12-8, w całym meczu doprowadzając do remisu. Jednak po zmianie stron, to zawodnicy Future Processing przejęli inicjatywę na parkiecie, w trzeciej kwarcie odskakując rywalom z wynikiem. Gracze występujący w ciemnych strojach, wygrali tę fazę gry 18-8, wypracowując sobie bezpieczną przewagę punktową. W ostatniej kwarcie spotkania, oglądaliśmy natomiast największą ilość celnych rzutów. Choć goście starali się gonić wynik, ostatecznie przegrali czwarte rozdanie 15-22, w całym meczu ulegając ekipie Future Processing 43-60. Dzięki tej wygranej, gospodarze cały sezon zakończyli z wynikiem 9 zwycięskich konfrontacji.